Młodzieżowa reprezentacja Ukrainy udała się do Gruzji, gdzie w dniach 16-22 listopada odbędzie zgrupowanie, podczas którego rozegra dwa mecze kontrolne - z Izraelem i gospodarzami.
„Potrzebowaliśmy tej kolekcji przede wszystkim po to, aby nikogo pod żadnym pozorem nie wpuścić i aby śledzić nasze talenty. Jest ich teraz bardzo dużo, zwłaszcza za granicą. Dwa mecze pomogą nam szukać rezerwowego, musimy o tym myśleć co minutę. Nowi zawodnicy, którzy nie grali jeszcze w młodzieżowej kadrze narodowej, mają wielką szansę dostać się do kadry i pojechać na Euro.
Rozmawialiśmy z klubami, zgodziliśmy się, że słusznie mogą nie zwalniać piłkarzy, bo ta opłata nie jest wliczona w terminy FIFA. W związku z tym odbywa się to wyłącznie za uprzednią zgodą.
Przeciwnicy są bardzo interesujący, z własnym charakterem pisma, własną grą. Najważniejsze jest to, że chciałem grać z zespołami, które nie stosują schematu 4-4-2 czy 4-3-3, ale grają trzema obrońcami. Myślę, że będzie to dla nas dobre doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości” – uważa trener Rusłan Rotan.