W sobotę 19 listopada młodzieżowa reprezentacja Ukrainy rozegrała w Tbilisi pierwszy z dwóch zaplanowanych meczów kontrolnych, remisując z młodzieżową reprezentacją Izraela - 1:1.
A już jutro, 21 listopada, w oddalonej o 60 km od stolicy Gruzji Górze, niebiesko-żółci rozegrają mecz sparingowy z miejscową drużyną narodową. Notabene, przed tym meczem Gruzini sprowadzili trzech zawodników z kadry narodowej, w tym pomocnika Giorgiego Citaiszwilego, zawodnika Dynama Kijów, obecnie grającego na wypożyczeniu w polskim Lechu.
Bardziej niepokoi nas jednak sytuacja kadrowa w ukraińskim obozie „młodzieżowym”, która niestety ma swoje negatywne strony.
Mykoła Kuharewicz przybył ze szkockiego „Hiberniana” z kontuzją. W sobotę nie zagrał i nie pomoże też drużynie w drugim meczu.
Pomocnik „Ingulets” Danyło Krawczuk doznał kontuzji już w trakcie treningu, a obrońca „Rukh” Witalij Roman doznał kontuzji nosa w pierwszej połowie meczu z Izraelczykami. Badanie na szczęście nie wykazało złamania, ale poważny krwiak uniemożliwi piłkarzowi udział w drugim spotkaniu.
Dodajmy też, że w porozumieniu z klubami z obozu drużyny opuścili obrońca czeskiego "Slovana" Maksyma Talovyerova i pomocnik "Czornomorca" Maksym Bragaru.
Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, główny trener młodzieżowej drużyny narodowej Rusłan Rotan powołał dwóch zawodników - pomocnika Szachtara Kyryla Sigheeva i napastnika Oboloniego Ihora Krasnopira.
Mecz Gruzja-Ukraina odbędzie się 21 listopada w Górze na stadionie Tengiz Burdżanadze. Rozpoczyna się o 18:00 czasu lokalnego (o 16:00 czasu kijowskiego).