Znany dziennikarz Roberto Morales czeka na ciekawy futbol w jednym z dzisiejszych meczów Mistrzostw Świata 2022, w których zagrają Brazylia i Serbia.
„Mecz z dobrym statusem i pomimo oczywistego faworyta może być ciekawy i nieoczekiwany.
Serbia ma bardzo gotową do walki drużynę. To nie jest zespół dwóch Milinkowiczów-Saviców, chociaż Siergiej jest w nim bardzo ważny. Pokolenie, które wygrało Młodzieżowe Mistrzostwa Świata 2015, dorosło i nabrało maksymalnej siły.
Reprezentacja Brazylii wywalczyła prawo gry w turnieju finałowym Mistrzostw Świata 2022 w Katarze jako niekwestionowany zwycięzca rundy eliminacyjnej w Ameryce Południowej. W trzynastu meczach nie straciła goli. „Selesao” to właśnie ta wersja Tite, która osiągnęła już swój maksymalny rozwój, dlatego – albo teraz, albo nigdy z tym składem, tymi liderami.
Siła obecnej reprezentacji Brazylii tkwi w znacznym postępie w akcjach ofensywnych. Trener zaczął budować nie na swoich koncepcjach i chęci pragmatycznej gry, ale na mocnych stronach istniejących wykonawców ”- powiedział Morales.