Były obrońca Portugalii Fabio Coentrão wyraził poparcie dla swojego rodaka Cristiano Ronaldo.
„Nie lubię słuchać, co mówią o Ronaldo. Są byli piłkarze, którzy byli niczym, zwykłym gównem i mówią o Cristiano, jakby coś znaczyli w piłce nożnej. Nie powinni tego robić. Nawet jeśli ktoś zrobił karierę, ale mówi lekceważąco o Ronaldo, jest to bardzo obrzydliwe.
Zaczynają o nim mówić, że nie dogaduje się dobrze z kolegami z drużyny. To coś strasznego, wiem co to jest. Mieszkałem z nim wiele lat i nie trzeba mi mówić, jak się sprawy mają: wiem. To niemożliwe, żeby Cristiano nie dogadywał się z Bruno Fernandesem lub którymkolwiek z jego kolegów z drużyny, ponieważ jest fantastyczną osobą.
Cristiano strzeliłby tyle bramek, ile by chciał w Realu Madryt. W Manchesterze United sprawy nie układały się dla niego dobrze, ponieważ ludzie tam przeszkadzali mu. Zawodnik potrzebuje spokoju, aby wszystko potoczyło się po jego myśli. Jest wielu piłkarzy, którzy źle o nim mówią. Nie są warte nawet podeszew jego butów.
Na mundialu uciszy wielu ludzi. Ma coś do zaoferowania, wiem, do czego jest zdolny – powiedział Coentrau w komentarzu dla Record.