Znany ukraiński dziennikarz Artem Frankow mówił o trudach milionów Ukraińców, którzy zostali powaleni na głowy przez rakietowe ataki parszywego nie-państwa zwanego „Rosją”.
Artem Frankow
"Przepraszam (za długą przerwę w wiadomościach w kanale telegramu, - red.), siedziałem bez komunikacji ze słowem w ogóle, więc doszedłem do metra.
Znowu wysiadłem z metra. Wybacz mi tak kreatywne podejście))) Drugiego dnia nie ma światła, więc szczerze zazdroszczę wszystkim, którzy oglądają ”- napisał Frankow na swoim kanale telegramu.