O remisie Kijowa w meczu z Metalist 1925 (0:0) mówił znany ekspert piłkarski i były napastnik Dynama Wiktor Leonenko.
- Korzyści z Mozila. Facet zapewnił drużynie punkty. Czego można pogratulować Dynamo w cudzysłowie? Były momenty połowiczne, w drugiej połowie były bardziej niebezpieczne momenty. Buyalsky mógł zdobyć dwa.
W ogóle nie chcę omawiać tej chwili z Shepelevem. Łatwiej było strzelić niż nie strzelić. Ten moment można nazwać „wyrzuconym z bramy”. Do bramy były dwa metry. Uderzyłem piłkę i prawie trafiłem w Radę” – powiedział ekspert na antenie kanału YouTube „Viktor Leonenko”.