Były dyrektor sportowy „Minaju” Mychajło Kopołowiec podzielił się swoją opinią na temat szefów sądownictwa w ukraińskim futbolu.
„Mogę powiedzieć wiele, nie jestem zdyskwalifikowany, nie jestem w żadnej drużynie. Kiedy widzę tego emerytowanego Luchiego, to już musi siedzieć u babci w domu, a on chodzi po okolicy i mówi nam, jak się gra. Nie mamy wykwalifikowanej osoby? Dobra, Collina jest zasłużoną osobą. Chociaż siedział tutaj i zbierał pieniądze, był odpowiedzialny za naszą piłkę nożną z Włoch. Ludzie z Włoch f### kierują naszą piłką nożną. Chłopaki, o co chodzi, jaki jest wasz sekret? I dostajesz szalone pieniądze” – powiedział Kopolovets.