Roman Zozulya: „Najdziwniejsza, ale najfajniejsza praca na świecie”

Były napastnik reprezentacji Ukrainy Roman Zozulya zaapelował do wszystkich, którzy ochotniczo i pomagają Siłom Zbrojnym Ukrainy.

powieść Zozula

„Bezsenne noce i dni, w których ponad 24 godziny, tony godzin na telefonie i setki zadowolonych obrońców, którzy czekali na swoje zamówienie. Najdziwniejsza, ale najfajniejsza praca na świecie, do której nikt z nas się nie uczył, ale dawaj z siebie 100% i zawsze staraj się przekroczyć plan.

Dziękuję wszystkim wolontariuszom za poświęcenie części siebie w szczytnym celu. Szczęśliwego Międzynarodowego Dnia Wolontariusza, koledzy! Zapakujmy prezenty na święta i trzymajmy się! Do zwycięstwa pozostało bardzo niewiele” – napisał Zozulya na swojej stronie na Facebooku.

Komentarz