Były piłkarz Dynama Kijów, Andrij Kanchelskis, podzielił się swoimi przewidywaniami dotyczącymi jednego z jutrzejszych meczów ćwierćfinałowych Mistrzostw Świata 2022 pomiędzy Chorwacją a Brazylią.
„Brazylia nie przejdzie przez Chorwatów jak drużyna koreańska. Z pewnością będzie to ciekawa gra. Chorwaci nie przegrywają tak na mundialu, mają solidną drużynę. Myślę, że meczu punktowego nie będzie, bo teraz każdy będzie grał o wynik. Mecz może zakończyć się nawet rzutami karnymi.
Faworytami są oczywiście Brazylijczycy. Jednak zawsze są faworytami. Ale to wszystko jest na papierze. W meczu wszystko może się potoczyć inaczej. Od Brazylijczyków zależy tylko na zdobyciu mistrzostwa. Ciekawie będzie obejrzeć ten mecz – powiedział Kanchelskis.