Jak już informowaliśmy, na licytację wystawiono bazę klubową Dnipro-1, a także majątek stadionu Dnipro-Arena. Istotę trwającego procesu wyjaśnił znany ukraiński komentator telewizyjny Igor Cyganik.
„Zarówno sam stadion Dnipro-Arena i jego majątek, jak i majątek bazy treningowej Dnipro-1 były majątkiem PrywatBanku. Po upaństwowieniu tego banku wszystkie te aktywa stały się własnością państwa. Ale wydawanie środków publicznych na obiekty sportowe tego poziomu jest dość trudne.
W rezultacie zdecydowano się sprzedać zarówno stadion, jak i bazę na aukcji, aby inwestorzy gotowi do ich zakupu szukali okazji do zbudowania jakiegoś biznesu wokół tych obiektów i ich rozwoju.
Cóż, Dnepr-1, o ile mi wiadomo, po nacjonalizacji PrivatBanku po prostu wydzierżawił od państwa zarówno bazę treningową, jak i stadion Dnepr-Arena” – powiedział Cyganyk.