„Messi nie dba o rekordowe liczby, w przeciwieństwie do hedonisty Ronaldo. Bo Argentyna jest w finale” – opinia eksperta

Znany ekspert Vsevolod Kevlich opowiada o awansie reprezentacji Argentyny do finału Mistrzostw Świata 2022 i roli napastnika tej drużyny, Lionela Messiego, w tym wyniku. Przypomnijmy, że wczoraj Argentyńczycy pokonali Chorwację (3:0) w półfinale mistrzostw świata, a Messi zdobył w tym meczu bramkę i asystę.

Wsiewołod Kevlich

„Diego Armando Maradona, jeden z liderów mistrzostw świata w 1986 roku, strzelił gola prawie tak, jak Leo Messi dał dziś początek trzeciej piłce” (w meczu Argentyna - Chorwacja, - red.). Rozrzucanie obrońców wzdłuż drogi jak flagi slalomowe. Tylko Diego zdobył sam siebie, a Leo dał go Alvarezowi. To jest cały Messi. Może to zrobić sam lub może oddać cukierki po wykonaniu 90 procent pracy. Nie wyobrażam sobie, żeby udowodnił, że dotknął piłki, którą jego kolega zdobył kolcem buta.

Moim zdaniem nie zależy mu na rekordowych liczbach, w przeciwieństwie do hedonisty Ronaldo. Ponieważ Argentyna jest w finale. A Messi ma szansę to wygrać. A jego konkurent ma szansę zobaczyć to w telewizji. I weź środek uspokajający.

Chorwaci nie skakali nad głowami. Powtórzyli jednak swój wyczyn na mundialu 2018. Zostaliśmy drugą europejską drużyną w turnieju. Chociaż jeszcze nie wieczór. Może będą pierwsi? (Dzisiaj Francja i Maroko zagrają w drugim półfinale MŚ 2022 - red.)”, napisał Kevlich na swojej stronie na Facebooku.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Олег Олег - Эксперт
    14.12.2022 12:09
    А чего он обзывается? "От гедониста и слышу!" К.Роналду.)))
    • 4
Komentarz