Wiktor Kornienko: „Nie bałem się, kiedy Mychajliczenko przyszedł do Szachtara”

Pomocnik Szachtara Donieck Wiktor Kornienko rozmawiał o rywalizacji na pozycji z nowicjuszem swojego zespołu, byłym obrońcą Dynama Kijów Bogdanem Mychajliczenko.

Wiktor Kornienko

„Dla mnie rywalizacja nie jest tragedią. Nie. Zdrowa rywalizacja jest bardzo fajna dla każdego piłkarza. Rośnie, gdy wie, że ma konkurenta.

Znamy Michajliczenko od dawna. Podtrzymujemy relacje, które zostały nawiązane w przeszłości. Kiedy przyszedł do Szachtara, nie bałem się. Wręcz przeciwnie, dobrze, że mam konkurenta. Teraz mam kontuzję, a Michajliczenko ma okazję się pokazać. A kiedy wrócę, będę musiał ciężko pracować, aby osiągnąć swój poziom” – powiedział Kornienko w komentarzu dla służby prasowej Szachtara.

Przypomnijmy, że Michajliczenko przeniósł się do Szachtara zeszłego lata. Drużyna z Doniecka wypożyczyła obrońcę: belgijski Anderlecht ma do niego prawa transferowe.

Komentarz