Zasłużony trener Ukrainy Myron Markiewicz - o plotkach dotyczących związku jego byłego klubu - Dnipro, z obecnym reprezentantem PUL - Dnipro-1.
— Mironie Bogdanowiczu, czy Twoim zdaniem może istnieć związek między Dnieprem-1 a Dnieprem?
- W jaki sposób „Dniepr-1” może mieć związek z „Dnieprem”? Nie wiem, jak to możliwe. Nie znam tych wszystkich praw. Czyli dla mnie taki zespół stworzony z niczego. Czas pokaże. Wiem, że aby ożywić Dniepr, trzeba spłacić wszystkie długi.
— Ale Dniepr-1 korzysta z infrastruktury dawnego Dniepru.
- To, że grają na tym stadionie i bazie to jedno, ale to już zupełnie inny zespół. Trudno powiedzieć.
- Jeśli jednak zostanie udowodnione powiązanie między klubami, czy wystąpisz o zwrot długów?
„Jeśli połączenie zostanie udowodnione, nie muszę niczego żądać. Wszystko zostało już dawno postanowione. Dnipro jest winien pieniądze nie tylko mnie, ale także 30 zawodnikom. Nic nie będzie trzeba składać.
— Czy złożył Pan pozwy przeciwko Dnipro w sprawie zaległości płacowych?
- Wszyscy zawodnicy, w tym ja, złożyli skargi, ponieważ od roku nie dostaliśmy pieniędzy. Nie wiem, ile w tym prawdy. Trudno teraz cokolwiek powiedzieć. Może wszystko jest czyste. Jeśli nie, niech UEFA to zbada. Zobaczymy jak się wszystko rozwinie.
Aleksander Karpenko
учетная запись этого пользователя была удалена
А если серьозно , то рассчитывали убрать через пару лет еденичку и вернуть рейтинг ТогО клуба себе.
Что то с УЕФА не договорились ))