Volodymyr Sharan: „Utrzymanie mistrzostwa Ukrainy to nasze zwycięstwo”

2022-12-28 20:21 Wyniki piłkarskiego roku 2022, który dobiega końca, a który dla Ukrainy i Ukraińców przebiegał w warunkach ... Volodymyr Sharan: „Utrzymanie mistrzostwa Ukrainy to nasze zwycięstwo”
28.12.2022, 20:21

Wyniki piłkarskiego roku 2022, który dobiega końca, a który dla Ukrainy i Ukraińców przebiegał w warunkach wojny z rosyjskim okupantem, w rozmowie Podnóżek Pokonał go Wołodymyr Szaran, znany krajowy trener i mentor „Minayu”..

Wołodymyr Szaran

Co wymieniłby Pan jako najważniejsze wydarzenie w UPL w 2022 roku?

— Fakt, że udało nam się zorganizować pierwszą rundę mistrzostw Ukrainy. Wątpliwości były oczywiście znaczące. Ale dzięki Siłom Zbrojnym ukraińska piłka przetrwała i pokazała dobry poziom, nawet w warunkach wojny. Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym Siłom Zbrojnym!

Jeśli chodzi o trudności, jesteśmy Ukraińcami i jesteśmy przyzwyczajeni do szybkiego dostosowywania się do wszystkiego, pokonywania przeszkód. Oczywiście, kiedy mecze były przerywane z powodu alarmów lotniczych, nie było łatwo zespołom. Jednak „Mynai” prawie uniknął tych problemów. Tylko jeden z naszych meczów - z Metalist 1925, który odbył się na stadionie Kolosa w Kowaliwce - musiał zostać przerwany - niepokój trwał wtedy 3,5 godziny. Inne kluby UPL częściej ucierpiały z powodu alarmów lotniczych.

Najważniejsze, że wszystkie zaplanowane mecze się odbyły. Niektóre spotkania trzeba było przekładać, ale co ważne kluby UPL zawsze znajdowały wspólny język. Na przykład dla Szachtara bardzo ważne było przygotowanie się do meczu z Celtikiem i my to zrozumieliśmy. W trakcie mistrzostw były momenty, zwłaszcza po atakach wroga na ukraińską infrastrukturę, kiedy wydawało się, że będzie gorzej. UPL zaproponował jednak rozpoczęcie meczów o godzinie 12:00 i 14:00. 12-go nigdy wcześniej nie graliśmy, ale było dobrze.

Co ważne, kluby UPL potrafiły zaprezentować futbol mniej lub bardziej wysokiej jakości, skład uczestników był bardzo wyrównany, a intryga w turnieju pozostała.

Oceń występ Mynayu.

— Kierowałem zespołem na miesiąc przed zakończeniem zimowych treningów. Pozostało około 30 procent tego składu. Na start obecnych mistrzostw Ukrainy jechaliśmy z myślą - z kim zagramy? Udało nam się jednak zjednoczyć w jedną całość, a kierownictwo zapewniło zespołowi wszystko, czego potrzebowali - pensje były wypłacane na czas, nie było problemów domowych. "Minai" pokazał dobry wynik: 14 punktów to norma dla młodej drużyny, z której 11 zawodników nie grało wcześniej w UPL.

Kto stał się największym odkryciem w obecnych mistrzostwach Ukrainy?

- To lider turnieju - "Dnipro-1". Zespół Dnipro ma oczywiście dobry skład, w którym ważną rolę odgrywają tacy wykonawcy jak Dovbyk, Pikhalionok, Nazarenko, ale przywództwo w UPL nie jest łatwe. „Dnipro-1” był w stanie pokonać gigantów - „Dynamo” i „Szachtara” i ogólnie pokazał jakość piłki nożnej. Jednak mieszkańcom Dniepru trudno będzie utrzymać swoją pozycję.

Jaka przyszłość czeka UPL?

— Mamy nadzieję, że najgorsze już za nami. Trudno cokolwiek przewidzieć. Myślę, że powinniśmy żyć dniem dzisiejszym. Jest nadzieja, że ​​te mistrzostwa Ukrainy dobiegną końca i będzie to nasze zwycięstwo. Co więcej, czekamy na zwycięstwo Sił Zbrojnych.

Co Mynai planuje na zimę?

— Chcemy zorganizować spotkanie. Wszystko zależy od funduszy. Najważniejsze, żeby się nie pogorszyło i żeby inne kluby UPL utrzymały się na powierzchni. Jeśli chodzi o piłkarzy, dużą szansę dostanie młodzież. Obecnie wszyscy z uwagą śledzimy drużyny z pierwszej i drugiej ligi.

Najjaśniejsze gwiazdy UPL Dowbyk, Mudryk i Cygankow mogą wyjechać grać za granicę. Czy powinni już iść?

— Trener nie zawsze chce, aby tacy zawodnicy odeszli z zespołu. Dobrze byłoby zakończyć sprawę... Jednak w czasie, gdy gra chłopców cieszy się tak dużym zainteresowaniem, mają szansę zagrać za granicą, w innym klubie. Rozumiem ich. Tak będą chcieli sami... Wiadomo, że dla mistrzostwa Ukrainy byłoby lepiej, gdyby ci piłkarze zostali w "Dnipro-1", "Szachtarze" i "Dynamie".

W nowym roku reprezentacja Ukrainy również będzie musiała rozwiązać nowe problemy. Obecnie aktywnie dyskutuje się o możliwości rezygnacji Ołeksandra Petrakowa i objęciu sterów zespołu przez Serhija Rebrowa. Jak to jest właściwe?

— Chciałbym dać Petrakovowi możliwość ukończenia pracy przed latem, przed nowym cyklem selekcyjnym. Rebrov pracuje obecnie za granicą. A latem, przed eliminacjami do Euro-2024, będzie wiadomo, co i dlaczego.

Ostatnio „Aleksandrią” kierował Rusłan Rotan, który będzie łączył pracę w klubie z pracą w młodzieżowej reprezentacji Ukrainy. Taka kombinacja właściwy krok?

— To nie takie proste... Rusłan ma niewielkie doświadczenie. Wiele będzie zależało od jego pomocników. O ile mi wiadomo, „Aleksandria” ma za zadanie zdobyć brąz, a młodzieżowa reprezentacja ma za zadanie zdobyć bilet na igrzyska olimpijskie. Poważne cele. Trener będzie miał dużo więcej pracy, więc mówię o jego asystentach. Ale wszystko jest prawdziwe - wcześniej, jak pamiętamy, były już takie kombinacje.

Jakie są twoje wrażenia z mundialu 2022?

— Ten mundial był zdominowany przez defensywną piłkę nożną, choć przed rozpoczęciem turnieju wielu mówiło, że należy się spodziewać ofensywnej piłki nożnej. Spodziewałem się bardziej aktywnego pressingu ze strony zawodników, większej gry do przodu, większej kontroli nad piłką. Fani to uwielbiają. Jednak zdarzały się mecze, takie jak Hiszpania przeciwko Japonii, w których Hiszpanie kontrolowali piłkę przez 84 procent czasu, ale Japończycy wygrali 2:1.

W zasadzie mundial 2022 nie był nudny. Przewidziałem zwycięstwo Argentyny - jeszcze przed startem mówiłem, że to oni zdobędą trofeum. Reprezentacja Argentyny to drużyna wojowników, którzy znaleźli złoty środek, czyli robią wszystko dobrze – atakują, kiedy trzeba, a potem zamykają.

Tak się złożyło, że porażka z Arabią Saudyjską była dla Argentyńczyków bardzo na czasie - po niej wyciągnęli wnioski i z każdym meczem dalej nabierali rozpędu. Plus geniusz Messiego był kolejnym atutem Argentyny. Ogólnie mundial mi się podobał. Nagrałem dla siebie kilka meczów na wideo, a na spotkaniach „Mynai” zrozumiemy trendy współczesnej piłki nożnej, jest w niej wiele ciekawych niuansów.

Oleg Semenczenko

RSS
Aktualności
Loading...
Data meczu Dynamo vs Kryvbas została ustalona
Dynamo.kiev.ua
02.05.2024, 23:23
Xabi Alonso: "Chcemy zrobić ten ostatni krok"
Dynamo.kiev.ua
02.05.2024, 19:02
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok