Pomocnik Zorii Wiaczesław Czurko odpowiedział na pytanie o wybór na korzyść Szachtara po zaproszeniu do Benfiki w 2012 roku.
- Potem zostałem w Szachtarze, bo spodziewałem się powalczyć o miejsce w kadrze. Nie wiedziałem, że zacznę jeździć na łyżwach. Teraz już rozumiem, że nie da się tak po prostu zająć miejsca legionisty, który kosztuje szalone pieniądze. Trzeba przez coś przejść, zdobyć doświadczenie. Gdybym mógł cofnąć czas, wybrałbym Benfikę, a nie Szachtara – powiedział Churko.