Prezydent FIFA Gianni Infantino wziął udział w ceremonii pożegnania legendarnego Pelego.
Jednocześnie Włoch nie forsował się z żałobnym wyrazem twarzy, ale uśmiechając się, sam i z fanami zrobił sobie selfie tuż przy trumnie legendy. Według Сorriere dello sport portale społecznościowe ostro krytykują urzędnika za takie zachowanie.