Były obrońca Manchesteru United Rio Ferdinand opowiedział o grze kapitana londyńskiego "Arsenalu" Martina Edegore'a.
„Arsenal jako całość wygląda niesamowicie, ale Edegaard zasługuje na specjalne wyróżnienie. Kiedy dostał opaskę kapitana, miałem wątpliwości. Jednak dał sobie radę i prowadzi zespół do przodu.
Edegore gra jak Mozart, przepychając piłkę przez nogi przeciwników, to reinkarnacja Ozila w najlepszym wydaniu. „Czuje się komfortowo i dobrze pasuje do roli kapitana Arsenalu” – cytuje Ferdinanda The Sun.