Pojawiły się kolejne szczegóły dotyczące zbliżającego się transferu ukraińskiego pomocnika włoskiej Atalanty Rusłana Malinowskiego do francuskiej Marsylii.
„W rezultacie Atalanta zarobi na Rusłanie Malinowskim 15 milionów euro. To nawet więcej niż zapłaciłem za to w tamtym czasie.
Pierwsze sześć miesięcy to dzierżawa, potem obowiązkowy zakup. Taki schemat to wymogi finansowego fair play, w które musi wpasować się nowy ukraiński klub Marsylia.
Włosi dostaną 12 mln euro już w lipcu, pozostałe 3 mln - stopniowo w formie premii - powiedział dziennikarz Igor Burbas na swoim kanale telegramowym.