Dynamo Kijów prowadzi w Kijowie pierwszy etap przygotowań do drugiej części sezonu. Po wieczornym treningu w środę napastnik stołecznej drużyny Vladislav Vanat opowiedział o pierwszych dniach pracy, uzupełnieniu sztabu szkoleniowego i swojej formie.
- Teraz mamy tryb cofania, dużo pracy biegowej, więc jest trochę ciężko. Wczoraj i dziś zaczęli już więcej grać w piłkę nożną, stało się to łatwiejsze.
- Prawie cały dzisiejszy trening spędziłeś z piłką, czy podoba się to zawodnikom?
- Oczywiście, bo zajmowanie się piłką to nasz zawód. Oczywiste jest, że bieganie jest również ważne, ale główny nacisk należy położyć na pracę z piłką nożną.
- Pogoda pozwala trenować na świeżym powietrzu - czy to lepsze niż praca na arenie?
- Tak, bo na arenie jest sztuczna murawa, a na ulicy - naturalna, łatwiej przenosić ciężary.
- Nastąpiło uzupełnienie kadry trenerskiej - dołączył Aleksander Szowkowski, jakie zmiany w pracy zauważasz w tym zakresie?
— Oczywiście podczas całego procesu szkolenia otrzymujemy od niego wskazówki. Aleksander Władimirowicz jest doświadczonym zawodnikiem w przeszłości, znakomitym trenerem teraz i mam nadzieję, że w przyszłości.
- Jak możesz ocenić swoją formę i stopień gotowości w pierwszych dniach pracy?
- Do wznowienia mistrzostw został jeszcze ponad miesiąc, sukcesywnie będziemy się angażować. Jak dotąd, myślę, że gotowość jest mniejsza niż 50%. Ale jestem pewien, że w następnym miesiącu dobrze się przygotujemy.
- Zgrupowanie w Turcji potrwa ponad miesiąc, zaplanowanych jest wiele sparingów. Jakie są Twoje oczekiwania względem tego okresu?
- Spodziewam się wygrać każdy mecz i uzyskać optymalną formę poprzez mecze - to lepsze niż zwykły trening. U nas to zawsze się dzieje.