Były bramkarz Dynama Kijów Światosław Sirota opowiedział, jak zmienił się jego stosunek do piłki nożnej podczas wojny.
„O piłce nożnej. Nawet nie pytaj. W tej chwili nie jestem zainteresowany.
Tak, tylko przyjaciele z reprezentacji i kilku innych bardzo porządnych i szczerych młodych ludzi trzyma mnie w piłce nożnej. Brak nazwisk. Wszystko inne wcale nie jest ciekawe.
Bardziej cieszą mnie wieści o czołgach. Trzeba jeszcze dodać ptaki. I będzie dużo lepiej.
Szczęśliwy dla Aleksieja Kuleby - jest czołgiem Abramsa (W ubiegły wtorek Aleksiej Kuleba został mianowany zastępcą szefa Kancelarii Prezydenta — red.). Jestem pewien, że wszystko będzie dobrze.
Razem po zwycięstwo – dawne piłkarskie hasło stało się teraz znacznie szersze i odnosi się do całego kraju oraz naszych zagranicznych przyjaciół” – napisał Sirota na swoim profilu na Facebooku.
Przypomnijmy, że były zawodnik Dynama jest w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy od pierwszych dni wojny. W tej chwili Sirota przechodzi rehabilitację po kontuzji.