Roman Bebeh: „To było zabawne, kiedy Pavelko powiedział, że w domu pokazanym w „1+1” (dom Pavelki) mieszka kilka rodzin”

Dziennikarz Roman Bebeh skomentował spotkanie prezydenta UAF Andrija Pavelka z wybranymi mediami na swoim kanale Telegram.

Roman Bebech

„Andrijowi Wasyliowyczowi Pawłko nic nie imponowało. W swoim stylu migrował między wierszami, rzadko odpowiadając na konkretne pytania. Na przykład, ile pól wyprodukowała fabryka sztucznych pól UAF między 2020 rokiem a wojną na pełną skalę? - to pytanie nie do mnie! — i komu w takim razie?! Co zrobił dokumentami, a nie słowami, aby od 24 lutego bronić ukraińskich interesów na szczeblu UEFA i FIFA?! Po co przedłużać umowy z włoskimi kuratorami sędziów, skoro nie ma rezultatu? Nie słyszeliśmy odpowiedzi.

Szczególnie zabawne było to, jak Paweł powiedział, że w domu pokazanym na "1+1" (dom Pawła) mieszkało kilka rodzin spokrewnionych z moją matką. Uwielbiam takie historie.

Jego kluczowym zadaniem było wysłanie wiadomości, że cała kampania przeciwko niemu została zainicjowana przez Surków. I to wszystko! Słynna firma Newport. na morzu Ale Pavelko już dawno przerwał ten schemat i zgłosił się do nas, ale ciągle do niego wraca w publicznych wystąpieniach. W sądach znów mu o niej przypominano. I dlatego podaje to do wiadomości publicznej.

Czułem, że Wasylowicz zrozumiał, że w Kancelarii Prezydenta są zmiany i czas na kontratak.

Uważam, że trzeba chodzić na takie spotkania, aby bezpośrednio zadawać mu pytania. Najlepszą rzeczą dla niego byłoby, gdyby nie było krytycznych pytań i po prostu ujawnił to, czego chciał” – napisał Bebeh.

Komentarz