Mecz kontrolny. „Dynamo U-19” — „Wilmersdorf U-19” (Niemcy) — 3:1. Raport meczowy

We wtorek 31 stycznia młodzieżowa drużyna Dynama rozegrała kolejny sparing w ramach zgrupowania w Turcji. Rywalami wychowanków Ihora Kostiuka stali się młodzieńcy niemieckiego klubu „Wilmersdorf”.

Zdjęcie: fcdynamo.com

Mecz kontrolny

"Dynamo U-19"-"Wilmersdorf U-19» (Niemcy) - 3:1
cele: Kremczanin (16), Ślesar (66), Zorenko (75) — (50).

"Dynamo»: Ignatenko (Pohorilij, 46), Benedyuk (Teterya, 83), Balaba (Gusew, 32), Syzonyuk, Jeremenko, Podejko (Matkiewicz, 59), Wasylec (), Groholskyi (Gorbach, 59), Kremczanin (Slesar, 46 ), Janczyszyn (Bojczeniuk, 59 lat), Szaraj (Zorenko, 46 ​​lat).

Dynamo aktywnie rozpoczęło mecz i już w 8. minucie stworzyło pierwszy niebezpieczny moment. Kremchanin uderzył w poprzeczkę z rzutu karnego z prawego skrzydła, piłka odbiła się w pole, ale żaden z partnerów nie miał czasu na wykończenie. Niemal natychmiast ten sam Kremchan miał kolejną okazję, wykonując rzut wolny, ale tym razem piłka przeleciała obok bramki.

"Biało-Niebiescy" dalej aktywnie naciskali przeciwnika aż do bramki. W jednym z odcinków Sharay podszedł do bramki, ale bramkarz "Wilmersdorfu" w porę opuścił jego posiadanie i wybił piłkę. Dynamo szybko jednak zdołało otworzyć wynik. Kremchanin ponownie znalazł się w centrum uwagi - Dmytro otrzymał podanie z prawego skrzydła, udał się w pole karne, potrząsnął kilkoma obrońcami i prawą nogą celnie skierował piłkę pod dalszy słupek - 1:0.

Podopieczni Ihora Kostiuka nadal mieli całkowitą przewagę. Benedyuk prawie zdobył gola strzałem z ostrego kąta, w innym odcinku skrzydłowy Dynama dzięki pressingowi mógł dogonić rywala oddając strzał z bramki, ale chybiono najdrobniejszego szczegółu, a Yanchyshyn tylko cudem nie zablokował strzału Kremchanina dośrodkowanie z pola bramkowego.

Mając więc wiele okazji, „Dynamo” schodziło na przerwę z minimalną przewagą. A druga połowa ledwie się zaczęła, gdy przeciwnik prawie wyrównał wynik z pierwszej chwili meczu, wyprowadzając szybki atak - 1:1.

Natychmiast Dynamo mogło znowu ruszyć do przodu. Po zdobyciu piłki przeciwnikowi Zorenko pokonał bramkarza, ale nie strzelił z ostrego kąta, tylko podał piłkę do Yanchyshyna na dalszym słupku - strzelił na wylot, ale bramkarzowi udało się wrócić i wyprowadzić piłkę na róg. W innym odcinku tego samego sezonu Zorence niewiele zabrakło do ostrego dośrodkowania z rzutu karnego.

Generalnie atakujący był aktywny i miał jeszcze kilka okazji - w szczególności po cięciu Boychenyuka strzelił z linii pola karnego w okolice dziewiątki. Ale nie był przeznaczony do zdobycia drugiego gola - Gusiew strzelił z prawej flanki z pierwszej linii, Horbach spudłował, a Slesar zablokował dalszy słupek.

Jednak aktywny Zorenko wciąż stawiał na swoim nieco później. Po dośrodkowaniu z lewej flanki napastnik wyprzedził bramkarza i dosłownie z metra wepchnął piłkę do pustej bramki, doprowadzając do stanu 3:1.

Komentarz