Wiaczesław Zahowojło: „Ponomarenko ma ogromny potencjał. Jeśli Lucescu go „straci”, futbol mu tego nie wybaczy.

Znany trener i ekspert Wiaczesław Zahowojło podzielił się swoimi wrażeniami z kolejnego meczu kontrolnego "Dynamo" Kijów - z "Austrią" z Lustenau (2:2)

Wiaczesław Zahowojło

„Chociaż pierwsza połowa Kijowa przegrała 0:2, podobała mi się bardziej niż druga połowa. Przeciwnik miał lepszą odporność w pierwszej połowie meczu. Co najważniejsze, widziałem, czego Lucescu oczekuje od zespołu. Przyszło mi do głowy, że może coś z tego wyniknąć.

Musisz pracować z Wołoszynem indywidualnie, aby zrozumiał, czego się od niego oczekuje. Nazar ma potencjał, ale brakuje mu solidności w działaniu. Również w ataku biegnie, az powrotem „wzywa taksówkę”. Nie jest to krytyczne i jest w trakcie opracowywania.

Tsarenko dobrze czyta grę - ma dobre pole widzenia, dobrze czyta przestrzeń. Takich piłkarzy jest niewielu, w piłce nożnej nie każdemu jest to dane, ale wciąż nie jest pewny siebie. Można to również poprawić - dodać do woli moralnej. Musi zrekompensować brak wzrostu produktywną grą przy piłce. Tutaj powinien być o dwie głowy wyższy.

Niewykluczone, że Dynamo zagra z trzema środkowymi obrońcami. W drużynie brakuje skrzydłowych o pewnych cechach. Z tego, co widzę, Lucescu chce zbudować nowy zespół. To jest właściwa decyzja.

Nie spodziewałem się, że Lucescu wypuści 17-letniego Matvii Ponomarenko – brawo. Uważam, że w kijowskim „Dynamie” ten zawodnik, jeśli weźmiemy pod uwagę jego potencjał, jest najdroższym piłkarzem „biało-niebieskich”. Pod względem potencjału w kijowskim klubie nie ma droższego zawodnika od niego.

W marcu 2022 roku zadzwonił do mnie znajomy agent z prośbą o schronienie Matvyi Ponomarenko i Sergey Shevchenko ("Zorya", przyp. red.) w „Slawii”. Studiowałem tych graczy. Bardzo ciekawe chłopaki. Gdyby Matvii zdecydował się zostać w Czechach, to na sto procent znalazłby się w głównym składzie "Slavii".

Ponomarenko ma ogromny potencjał. Jeśli Lucescu go „straci”, futbol mu tego nie wybaczy. Musisz z nim pracować każdego dnia, stale mu ufać, ustawiać nastrój do gry - dawać mu minuty gry w każdym meczu. Jestem więcej niż pewien, że jeśli będziemy z nim aktywnie współpracować za rok lub dwa, będziemy mieli czołowego napastnika. Ma wszystkie dane czołowego napastnika: wzrost, szybkość, technikę, szarżę na bramkę.

To, że „Dynamo” czyści obecnie personel, to bardzo słuszna decyzja. Znamy potencjał graczy, którzy odeszli. Na ich miejsce przyjdą młodzi wykonawcy, którzy będą mogli poćwiczyć grę i się ujawnić. W obecnej sytuacji, gdy nie ma możliwości utrzymania zespołu na poziomie Ligi Mistrzów i braku możliwości zakupu jakościowych zawodników, wyhodowanie tego zespołu ze swoich wykonawców jest bardzo mądrym wyborem. Wcześniej Łobanowski ufał młodym: Szewczence, Rebrowowi, Szowkowskiemu i innym. Byli bardzo zmotywowani. Przyniosło to świetne rezultaty. Dlatego „wentylacja”, którą Lucescu obecnie robi w drużynie, przyniesie jej korzyść. Może nie teraz, ale na pewno w przyszłości” – powiedział Zahowojło.

Komentarz