Szef hiszpańskiej La Liga, Javier Tebas, zareagował na informację, że kluby założycielskie piłkarskiej Superligi zamierzają wznowić ten projekt.
„Proponowany model jest niedemokratyczny. Tylko nieliczne bogate kluby dochodzą do władzy, podczas gdy małe i średnie drużyny otrzymują jedynie prawo głosu. Mówią, że liga będzie w 100% otwarta, ale rzeczywistość jest taka, że tylko kilka bogatych klubów na tym skorzysta.
Ligom narodowym grozi zaprzestanie istnienia ze względu na format Superligi, ponieważ nie przewiduje on możliwości zdobycia do niego wejściówek poprzez zdobywanie osiągnięć w ich mistrzostwach.
Jeśli taka Superliga stanie się rzeczywistością, piłka nożna, jaką znamy, umrze” – cytuje Tebasa Mundo Deportivo.