Napastnik Chelsea, Joao Feliz, wypowiedział się na temat nowicjusza z Londynu, Enzo Fernandeza, za którego transfer zapłacono 121 milionów euro.
„To bardzo dobry facet, od razu wpasował się w drużynę. Przyjechał na dwa dni przed meczem i zdążył zagrać.
Takie kwoty są obecnie coraz częstsze. Futbol się zmienił i transfery za 80, 90, 100, 110 milionów nikogo już nie dziwią. Enzo jest wart swojej ceny, ponieważ ma wiele do zrobienia. Z pewnością zostanie jednym z najlepszych pomocników w Europie” – cytuje Portugalczyka AS.
Przypomnijmy, że Felish swoją zawodową karierę zaczynał również w Benfice.
До речі, у мене таке враження, що його партнери ігнорують - в останній грі він регулярно робив забігання: пасів - зеро!