Ukraiński pomocnik francuskiej "Marsylii" Rusłan Malinowski rozegrał wczoraj kolejny mecz dla swojej drużyny.
29-letni piłkarz znalazł się w wyjściowym składzie Prowansji na mecz 23. kolejki mistrzostw Francji z Clermont. Pod koniec pierwszej połowy Malinowski skutecznie wykonał rzut wolny, kierując piłkę dokładnie w bramkę przeciwnika, ale na swojej drodze napotkał odsłoniętą rękę Muhammada Chama Saraszewicza. Bramkarz w końcu poradził sobie z tym kopnięciem, ale po zastosowaniu systemu VAR wszystko zamieniło się w rzut karny przeciwko Clermontowi, który został zrealizowany.
Dodajmy, że tuż przed końcowym gwizdkiem Malinowski miał kolejną okazję do zdobycia gola, kiedy próbował trafić w bramkę przeciwnika strzałem ze środka pola, ale Ukrainiecowi trochę brakowało celności.
Według wyników tego meczu Ukrainiec otrzymał od WhoScored 7,1 punktu, co stało się średnim wynikiem w Marsylii (najwyższy wynik to 8,1, najniższy 5,9).
Mistrzostwa Francji. 23. runda
Clermont - Marsylia - 0:2 (0:1)
Cele: Sanchez (44 długopisy, 81)
Marsylia: Lopez, Kolasinac, Gigot (Bayi 46), Balerdi (Mbemba 46), Kloss, Veretout Malinowski, Rongier, Guendouzi (Kabore, 46), Under (Ounahi, 84), Sanchez (Oliveira, 84).
Dodajmy, że po przeprowadzce do Marsylii na początku stycznia tego roku Malinowski rozegrał dla tej drużyny 8 meczów (w sześciu przypadkach wyszedł na boisko w wyjściowym składzie) i zdobył dwie bramki.