W Turcji, gdzie wiele drużyn prowadzi obecnie treningi poza sezonem, wybuchła bójka między graczami Minaya i rosyjskiego Shinnika - donosi Baza.
Według źródła, obie drużyny zatrzymają się w tym samym hotelu, Royal Seginus w Antalyi. Starcia między graczami Minaya i Shinnik rozpoczęły się wczoraj, gdy Ukraińcy zapytali Rosjan, dlaczego nie organizują wieców w odpowiedzi na wojnę ich kraju z Ukrainą.
Interweniowała obsługa hotelu, a namiętności zdawały się uspokajać. Jednak po chwili, w windzie, zawodnicy znów zaczęli się popisywać. Gdy winda dotarła na piętro, gdzie stali gracze Szinnika, wybuchła masowa bójka.
Do hotelu trzeba było wezwać policję i karetkę. Obecnie w hotelu stale dyżuruje policja. Podobno czterech Rosjan zostało rannych. Przy okazji poradzono im, żeby wymeldowali się z hotelu, bo "Ukraińcy są poważni".
Nikt jeszcze oficjalnie nie zgłosił tego zdarzenia.