Trener francuskiego Rennes Bruno Genesio powiedział, czego spodziewa się po pierwszym etapie meczu jego strony z Szachtarem Donieck w ramach 1/16 finału Europa League, który odbędzie się dzisiaj w Warszawie.
"Nie rozmawiałem z zawodnikami o tym, że rywalami będzie ukraińska drużyna. Trudno cokolwiek powiedzieć, bo rozmawiałem z trenerem Dynama i rozumiemy warunki, w jakich przygotowują się zawodnicy ukraińskich klubów, w oparciu o sytuację w ich kraju. Niewątpliwie mecz pokaże, że przeciwnicy będą grać nie tylko dla swojego klubu, ale także dla całego kraju. Wiemy, że Szachtar będzie walczył do końca i zagra na najwyższym poziomie.
Nasz problem kadrowy? Kilku ważnych wykonawców nie będzie mogło zagrać. Rozumiemy, że nasza ławka jest zbyt krótka, by grać w europejskich rozgrywkach, ale staramy się nie brać tego pod uwagę i po prostu pracować.
Co do straty Mudryka przez Szachtar, to oczywiście jest to piłkarz na wysokim poziomie, można go porównać do broni wysokiego kalibru. To może być dobra wiadomość dla nas, ale Szachtarowi pozostało jeszcze wielu zawodników na wysokim poziomie. Obserwujemy opozycję od dłuższego czasu i nie mogę powiedzieć, że po odejściu Mudryka będzie nam łatwiej - powiedział Genesio podczas przedmeczowej konferencji prasowej.