Witalij Mikolenko - o swoim ojcu, który poszedł na front: „Wysyłanie SMS-ów było niebezpieczne”

Obrońca Evertonu Witalij Mykolenko opowiedział historię swojego ojca, który chwycił za broń w obronie Ukrainy po zmasowanym rosyjskim ataku.

Witalij Mikolenko. Zdjęcie: gettyimages.com

Witalij odebrał telefon od matki i powiedział, że jego ojciec zmienił pracę jako budowniczy na mundur wojskowy.

„Byłem całkowicie zszokowany. płakałem. Moją pierwszą myślą było, że mój ojciec nigdy nie spotka moich dzieci, kiedy je będę miała. Był już w bunkrze praktycznie bez połączenia telefonicznego. Rzadko mogliśmy rozmawiać, a wysyłanie SMS-ów było niebezpieczne, ponieważ nie byliśmy pewni, czy rosyjscy żołnierze zdołają je przechwycić i uzyskać informacje. Kiedy udało mi się z nim porozmawiać, powiedział, że on się nie boi, ale ja się boję. Jest niesamowicie odważny i nadal służy w wojsku. Jeśli będzie potrzebny gdzie indziej, pójdzie ”- donosi Daily Mail Mikolenko.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Олег Олег - Эксперт
    19.02.2023 12:59
    Уважение и благодарность отцу! А Виталик просто не имеет права разочаровывать такого батю своей игрой. Удачи обоим!
    • 14
Komentarz