Jewgienij Seleznyow wpadł na pomysł zorganizowania pożegnalnego meczu z Szachtarem Donieck, poinformował dziennikarz Ihor Siemion.
„Jewgen Sielezniew zaczął trenować na kursach trenerskich – to jawne informacje od samego piłkarza. W rzeczywistości oznacza to koniec aktywnej kariery zawodniczej, ale finisz nie jest oficjalnie ogłoszony ze względu na hipotetyczną możliwość w szczególności meczu pożegnalnego.
Pomysł takiego pożegnalnego meczu Sielezniew (i jego najbliższe otoczenie) zrodził się w 2022 roku. "Minai" miał zagrać u siebie z "Szachtarem" w 9. kolejce UPL (data bazowa - 22 października), ale mecz został przełożony ze względu na napięty terminarz "górników" meczami Ligi Mistrzów. Kluby prowadziły rozmowy w sprawie gry do końca roku kalendarzowego 2022.
Pomysł polegał na tym, aby Seleznev wyszedł przynajmniej na kilka minut i pożegnał się z piłką nożną w meczu z byłą drużyną z rodzinnego miasta. Ale były dwa warunki:
1) mecz miał się odbyć w 2022 roku (kiedy Sielezniew miał kontrakt z Minajem);
2) konieczne było naprawienie relacji z trenerem, która została zerwana w wyniku znanego incydentu.
Żaden z tych warunków nie został spełniony. Mecz z Szachtarem został przełożony na 2023 rok, Seleznev nigdy nie znalazł porozumienia z Sharanem. Pomysł umarł na etapie embrionalnym” – napisał dziennikarz w Telegramie.