Trener AEK: „Nasze szanse z Dnipro-1 pozostają 50/50, mimo że wygraliśmy pierwszy mecz”

Trener cypryjskich AEK, Jose Luis Oltra, powiedział, co myśli o rewanżu swojej drużyny z Dnipro-1 w 1/16 finału Ligi Konferencyjnej, który odbędzie się dzisiaj w Koszycach. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie przeciwników zakończyło się porażką Dnipro z wynikiem 0:1.

José Luis Oltra

„Bardzo ważny mecz. Przede wszystkim będzie to ważne dla nas, dla ludzi, którzy przyjechali nas wspierać i dla całego Cypru. Nasz przeciwnik to dobry zespół, który gra bardzo wyrównanie, a nadchodzący mecz wymaga od nas zagrania na maksimum, bo to walka na 180 minut - teraz jesteśmy dopiero w połowie.

Czekamy na bardzo intensywną grę. Musimy grać ostro w obronie, nie popełniać błędów, bo to jest bardzo ważne. Ale musimy myśleć nie tylko o obronie, ale także o skutecznym działaniu w ataku. Możemy strzelać bramki, czemu nie? Postaramy się grać bardziej ofensywnie. Teraz wygrywamy po pierwszym meczu z wynikiem 1:0, ale w trakcie nadchodzącego meczu wszystko może się zmienić. Mamy dobrą drużynę, dobrze gramy w obronie, podoba mi się sposób wywierania presji, ale mamy bardzo poważnego przeciwnika w obliczu Dnipro-1 - znakomitą drużynę z wysoko wykwalifikowanymi mistrzami. Dlatego chcę, aby wszyscy cieszyli się grą – zarówno kibice, jak i gracze.

Aby osiągnąć pozytywny wynik, musimy grać pewnie, działać świadomie. Ale jednocześnie chcę zauważyć, że nie powinniśmy podejmować ryzyka i znaleźć równowagę między atakiem a obroną, ponieważ pamiętamy, że teraz prowadzimy w punktacji, a Dnipro-1 musi strzelić gola. Będziemy musieli uświadomić sobie nasze chwile. Nie będziemy siedzieć w defensywie, ale postaramy się stworzyć własne szanse i je przekuć. Mamy mocną drużynę ze wspaniałymi zawodnikami i będzie to dla nas trudne.

Jeśli chodzi o kursy, mimo że wygraliśmy pierwszy mecz, nie sądzę, żebyśmy mieli jakąkolwiek przewagę, ponieważ będzie to nowy mecz i nowy dzień. Myślę, że szanse na podanie są 50 do 50. Ze względu na wojnę na Ukrainie gramy w Koszycach, a nie w Dnieprze, gdzie przeciwnik miałby oczywiście zupełnie inne wsparcie, ale kibice i tak przyjdą stadion, który będzie kibicował Dnipro” – powiedział Oltra na przedmeczowej konferencji prasowej.

Komentarz