Były napastnik Szachtara Donieck Wiktor Graczow podzielił się swoimi przewidywaniami na rewanżowy mecz swojego byłego zespołu z francuskim Rennes w 1/16 Ligi Europy. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie rywali zakończyło się zwycięstwem „górników” wynikiem 2:1.
„Praktycznie odgadłem wynik pierwszego meczu, stawiając 1:0 na Górników. Ale biorąc pod uwagę fakt, że zasada bramek na wyjeździe została zniesiona, wynik 2:1 czy 1:0 nie ma większego znaczenia.
Myślę, że Rennes nie spodziewało się takiego meczu po mieszkańcach Doniecka. Powiedziałbym nawet, że przeciwnik w jakiś sposób zlekceważył naszą drużynę, biorąc pod uwagę to wszystko, co dzieje się na Ukrainie i rozumiejąc, że obecny Szachtar i Szachtar rok wcześniej to dwie różne drużyny…
Wynik jest śliski, więc przed meczem rewanżowym jest trochę podekscytowania. Wszystko oczywiście będzie zależało od taktyki wybranej przez trenera oraz od wyniku pierwszego meczu. Zdecydowanie nie można siedzieć przed własną bramką, bo "Rennes" dużo zdobywa. W tej chwili "górnicy" dobrze grają w kontratakach.
Mój typ to remis 0:0. Czas, aby "Renna" zerwała z tradycją. W tym sezonie Francuzi rozegrali 33 mecze i ani razu nie zremisowali na sucho - powiedział Grachov.