W miniony czwartek Szachtar Donieck przegrał z francuskim Rennes w rewanżowym meczu 1/16 finału Europa League, 1-2, takim samym wynikiem, z jakim pokonał rywali w pierwszym spotkaniu. W rzutach karnych Zagłębiacy zakwalifikowali się do ostatniej ósemki turnieju. Zwracamy uwagę na pomeczowe komentarze trenerów obu drużyn.
Igor Jovicević, trener główny Szachtara: "Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudny mecz, że będziemy musieli być cierpliwi. A charakter, który pokazaliśmy, nie jest jednorazowy i nie jest już wyjątkiem, ale stylem życia tej drużyny. I zdejmuję z nich czapkę - ogromny szacunek dla nich. Mam tyle przyjemności, gdy widzę, jak walczą! I to nie jest demagogia, nie są to puste słowa, gramy dla Ukrainy.
Szczególnie pierwsza połowa była bardzo ciężka. Nie chcieliśmy się dostosować, ale drużyna przeciwna nas zmusiła. Zwłaszcza Doku - takich zawodników jest bardzo mało na rynku w ogóle. Można powiedzieć, że sam zagrał przeciwko nam. Przejmuje, przesuwa w górę, tworzy przewagę ilościową - bardzo ciężko jest grać przeciwko niemu.
W drugiej połowie, myślę, że zagraliśmy na dobrym poziomie, na tym solidnym poziomie. To nasz pierwszy mecz w Lidze Europy i nie znajduję słów poza tym, że dziękuję drużynie za to, że teraz polegliśmy sportowo, "połamaliśmy" trochę nogi...
Nie wiem, to taka nagroda od Boga za naszą ciężką pracę, którą pokazujemy. I chciałabym, żebyście byli z nas tak dumni, jak my z Was. To wzajemna miłość. Chodźmy dalej. Powinniśmy odpocząć i czekać na losowanie.
Zasłużyliśmy na przejście do kolejnej rundy swoją postawą, charakterem, sposobem gry, cierpliwością. Nie każdy może pokonać Rennes, serio. Mówimy o bardzo dobrej drużynie, która jest również znacznie lepsza od nas pod względem budżetu. A ja widziałem, jak to wygląda. I trzeba być cierpliwym. A każdy z naszych chłopaków grał tak ciężko, jak trzeba, żeby wygrać mecz. Albo wejść w dogrywkę i wygrać na karnych".
Bruno Genesio, trener główny Rennes: "To nieprzyjemne i trudne dla nas zaakceptować porażkę, ponieważ byliśmy o krok od finału Europa League 1/8. Życie jest okrutne, więc trzeba umieć też przegrywać. Musimy wrócić do normalności, ale teraz jest to trudne. Młodym zawodnikom chciałbym powiedzieć, że jestem z nich dumny, powinni dalej grać na tym samym poziomie i z taką samą skutecznością. Szczególnie w końcowej części sezonu, która nie będzie łatwa.
Brakowało nam skuteczności w ataku, choć w pierwszych 15 minutach było dobrze. Stworzyliśmy szanse, ale w pewnych sytuacjach brakowało nam techniki i agresywności, by dominować. Rzeczywiście, mieliśmy kontrolę nad meczem, strzeliliśmy własną bramkę i doprowadziliśmy do dogrywki. Znowu, czasami życie bywa brutalne.
A kary to ruletka. Po tak długim czasie gry pod presją rzuty karne to nie tylko ćwiczenie techniki. Nawet Maradona nie trafił. Dla mnie piłka nożna polega na tym, co robisz na boisku przez 95 minut. Udało nam się nawet pozostać w grze po dwóch karnych. Mimo to, dla mnie rzuty karne to nie gra, a rozproszony sposób ustalania wyniku i loteria. Mówiąc jednak o meczu, uważam, że zagraliśmy bardzo dobrze.
Mamy dobry zespół, mam nadzieję, że kibice cieszyli się grą, ale musimy zrozumieć, że czasami każdy popełnia błędy. Jest nam przykro, że tak się to potoczyło. Chcieliśmy i mogliśmy iść dalej, ale teraz zabrakło nam umiejętności i doświadczenia.
Если у Шахтёра не забивают именно те кто и должен был не забить то это не рулетка , это закономерность.
учетная запись этого пользователя была удалена
Но мастерства как оказалось было и есть маловато.
Да и на все сто процентов дьявол покопырсался в ногах француза на 119 минуте
Если у Шахтёра не забивают именно те кто и должен был не забить то это не рулетка , это закономерность.
Но есть и вторая сторона медали , которая на виду - вратарь .
Есть такие дятлы как Льорис , Де Хеа(три года подряд не мог отбить пеналь), вчера Мандана . Вратари , которые гадают , да бывает они выигрывают лотерею с гаданиями , чаще всего когда включают грьо.анные понты игроки - то ли панёнкой , то ли козлинные скакания на одной ножке , то ли разбег двух шагов , или Валера Бондарь.
А есть вратари которые играют по удару - свежий пример - Мартинес , не свежий - Шовковский , отчасти Пятов(этот бОльший спец по пеналям во время игры). Вратарь у хорватов , или Унаи Симон из Бильбао .
И вратарь должен всегда над этим работать и именно над серией - там особая атмосфера , а значит необходима психология , и не только должна работать формула - четыре раза прыгаю вправо и на пятый - влево , или останусь по центру))
Но и вратарей можно понять , Серии пенальти то отрабатывают ради дурки и после тренировки , когда все бока в гемотомах и падать лишний раз не хочется
но и их можно понять
https://sport.ua/uk/news/616057-foto-sekreti-trubina-u-serii-penalti-pidkazki-na-plyashtsi
«Шахтар» показав папірець з підказками, який був у воротаря Анатолія Трубіна під час серії післяматчевих пенальті з «Ренном».
На листочку вказано, куди імовірно наноситимуть удари гравці суперника. Трубін зумів парирувати три удари і допоміг команді вийти до 1/8 фіналу.
С таким бэкграундом и будучи свободным агентом гораздо легче перейти в нормальный клуб, чем после того, как его хозяева после вчерашнего матча повесят ценник в 50 млн. С таким ценником дорога только к саудам или катарцам.
Игрок не так уж редко обрезается, идя в обводку, это не должно приводить к голу в свои ворота.
Второй гол - 30 МИЛЛИОНИК Матвиенко и всё тот же Бондарь
До свободного агента не дотянет. Но ценник собьет.
До этого преимущество было только у соперников (и даже вообще в разы):
РБ Ляйпциг - ШД 1.08 - 1.00
ШД - Селтик 0,53-2,01
Реал - ШД 3,84- 0,82
ШД - Реал 0,93-1,26
Селтик-ШД 1.4-0.74
ШД - РБ Ляйпциг 0,38 - 2,18
во вчерашнем матче еще не смотрел, но подозреваю, что где-то должно быть 2,8 против 0,25.
там только по ударам соотношение 19-4.
ПС цифры безусловно важны. Но из них надо делать правильные выводы. Если кроты забивают больше ожидаемого, значит, у них высокая реализация. Ну или аномальное везение...
Такая высокая реализация могла быть случайным везением, если бы речь шла об одной игре.
Надо отметить высокую реализацию кротов. Из своих моментов они выжимают максимум.
Ну и Трубин, конечно, единолично вытащил вначале на третье место и Лигу Европы, а вчера еще и дальше.