Wczoraj Lille w mocnym stylu pokonało Brest i zakwalifikowało się do Pucharu Europy. Na pomeczowej konferencji prasowej Paulo Fonseca wspomniał o Ukrainie, która od roku walczy z rosyjskimi najeźdźcami.
"Chcę powiedzieć coś na zakończenie. Rok temu byłem na Ukrainie, gdy wybuchła wojna. Nie mogę zapomnieć o tych ludziach, którzy nadal cierpią. Chcę zadedykować im to zwycięstwo" - cytował Fonseca dziennik "L'Équipe".