Napastnik Atletico Madryt Antoine Griezmann uważa, że zasłużył na negatywną reakcję kibiców klubu po jego przenosinach do Barcelony.
"To wyrządziło fanom wiele szkód. Dali mi wszystko, ale w końcu odszedłem, bo uważałem, że to było dokładnie to, czego potrzebowałem. Jako fan również byłbym bardzo zły. To jest to, na co zasłużyłem.
Stałem się bardzo pokorny i ciężko pracowałem, aby spróbować to zmienić. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że potrzebuję dobrych relacji z fanami, potrzebuję ich miłości, ich wsparcia, aby występować na najwyższym poziomie - powiedział Francuz dla Movistaru.
Przypomnijmy, że latem 2019 roku Barcelona wykupiła kontrakt Griezmanna za 120 milionów euro, ale w 2021 roku napastnik wrócił do stolicy Hiszpanii na dwuletnie wypożyczenie po tym, jak nie zachwycił na Camp Nou.