Były napastnik Dynama, a obecnie ekspert piłkarski Wiktor Leonenko skomentował porażkę Dynama z Inhults w meczu o mistrzostwo Ukrainy.
"Dynamo pokazało, że coś tam jest nie tak. Aliev i Milevski okazali się pechowi dla Dynama. A tak na poważnie, to tak grają amatorzy na podwórku. Poszli, stracili piłkę - wrócili na piechotę.
Pierwszy gol był ewidentnym naruszeniem przepisów. Po co VAR? Proponuję zrobić to tak, jak w NBA. Jest długi stół, telewizory, a potem telefon do przyjaciela. Gdzieś tam w innym mieście siedzi specjalista, który rozumie wszystkie momenty. Tam wypowiada się i wtedy wyciągane są wnioski. Może powinniśmy też usunąć VAR i zadzwonić do kogoś zaufanego. Po co wyrzuciliśmy gdzieś milion? To naprawdę tylko przeszkadza. Jeśli jest włączony, to nawet ślepy widzi, że było naruszenie przepisów.
Popov biegnie ubezpieczać Dyachuka, prawie łapie strzał Kozaka. Pytanie: gdzie był prawy obrońca? Albo pomocnik. Jeden z nich powinien tam być. Ileż to czasu minęło, gdy Popov robił wahadło. A Kozak miał świetny strzał. Gdzie byli wszyscy? Widziałeś kogoś? Pewnie wiatr przeszkadzał" - powiedział Leonenko na swoim kanale Youtube.
учетная запись этого пользователя была удалена
2.Катруся -1000%
-"арбітресссссса" показує від воріт:)))))))))))))))))))))))
шоу, за ваші гроші шо хоч.
Але... Динамо повинно було забивати, грати... а гравці робили вигляд що грають.