UAF poinformował, że w odpowiedzi na jego prośbę, Joma powiedziała, że nie ma nic wspólnego z prezentacją nowego uniformu rosyjskiego Zenitu.
"W odpowiedzi na zapytanie UAF Marketing, centrala hiszpańskiej firmy Joma stwierdziła, że nie ma nic wspólnego z opracowaniem i prezentacją nowego uniformu rosyjskiego klubu.
W piśmie firmy czytamy: "Potwierdzamy, że centrala firmy Joma w Hiszpanii zawiesiła wszystkie nasze działania sponsorskie z drużynami sportowymi z Rosji i Białorusi. Nie mamy żadnych bezpośrednich kontaktów - ani handlowych, ani sponsorskich - z żadnym tamtejszym profesjonalnym klubem (w Rosji i na Białorusi - red.)i nie byliśmy świadomi i nie mamy nic wspólnego z wprowadzeniem na rynek i personalizacją/indywidualnym stylem nowego zestawu Zenitu.
W odpowiedzi na pytanie, jak to się stało, że rosyjski klub przedstawił Jomie uniformy, w liście czytamy, że te "koszulki były dystrybuowane przez Wildberries. Jest to detalista, który może otrzymywać towary z naszego katalogu na otwartym rynku, gdzie nie mamy żadnej kontroli" - napisano na stronie UAF na Facebooku.