Rosyjscy okupanci nadal hojnie użyźniają ziemię Ukrainy swoimi zniszczonymi ciałami. Wiele z pocisków i rakiet, które ukraińscy bojownicy wysyłają w stronę wroga, ozdobione jest różnego rodzaju "pozdrowieniami" dla gospodarzy niczyich. I oto jedno z takich "pozdrowień" zostało napisane w imieniu byłego napastnika Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Romana Zozulii.
"Od Romana Zozulii. Płońcie w piekle, Moskale. Wszystko będzie Ukrainą! Zwycięstwo jest nasze!", napisano na jednej z rakiet instalacji Himars przed kolejną salwą na Rosjan.
Odpowiednim zdjęciem i wideo w swoim kanale telegramu podzielił się sam Zozulia.
"Takie właśnie gratulacje wysłano wczoraj do szumowin z r*snya.
Zemsta za naszych poległych bohaterów zdarza się każdego dnia. Niestety, nie uda nam się przywrócić do życia najlepszych synów i córek Ukrainy.
Ale musimy nie tylko pamiętać, że oddali życie za Ciebie i za mnie, ale musimy też godnie żyć, aby ich sprawa nie poszła na marne.
Dziękuję wszystkim, którzy bronią naszego kraju. Chylę czoła przed tymi, którzy wrócili na tarczy" - napisał w swojej publikacji piłkarz.