Holenderski trener Feyenoordu, Arne Sloth, skomentował zwycięstwo swojej strony 7-1 nad FC Szachtarem Donieck w ostatnim etapie Ligi Europy, które miało miejsce wczoraj wieczorem w Rotterdamie. Przypomnimy, że pierwsze spotkanie pomiędzy rywalami zakończyło się remisem, 1-1.
"To było nierealne, jak udało nam się tak szybko zapewnić sobie taki wynik. Zazwyczaj potrzebujemy więcej szans, ale dzisiaj jakoś samo wleciało.
Byliśmy dziś niezwykle skuteczni. Wszystkie strzały były na celowniku! Ale coś takiego musiało się w pewnym momencie wydarzyć, nie można wiecznie marnować okazji.
Pomimo końcowego wyniku, nadal uważam, że Szachtar ma dobry zespół. Musimy tylko wziąć pod uwagę sytuację, w jakiej znajdują się teraz nasi przeciwnicy z powodu wojny na Ukrainie i wszystkie czynniki, które wpływają na grę i proces treningowy. Wystarczy powiedzieć po prostu, że Szachtar opuściła duża liczba międzynarodowych zawodników przed rozpoczęciem sezonu.
Mimo to widzieliśmy, że Szachtar grał dobrze w pierwszej połowie. Nasi zawodnicy musieli zablokować kilka groźnych strzałów. Widać było, że nasi przeciwnicy byli zdeterminowani, aby uzyskać dobry wynik - powiedział Slot po meczu z Szachtarem.
или настроил недотренер на победу и вдруг такой облом сразу...