Uznany ukraiński dziennikarz i komentator Roberto Morales powiedział nam, czego spodziewa się po meczu kwalifikacyjnym Euro 2024 pomiędzy Ukrainą a Anglią, który odbędzie się dzisiaj w Londynie.
"Mecz na Wembley będzie początkiem nowej ery dla reprezentacji Ukrainy, czasu Rusłana Rotana. Swoją drogą, on sam nie wie jak długo to potrwa, przynajmniej w czerwcu Serhii Rebrov będzie jeszcze związany kontraktem z Al Ain, więc jest możliwość pracy na więcej niż jeden mecz.
Sytuacja z samym składem jest dość problematyczna, a przede wszystkim w obronie, gdzie konkurencja istnieje tylko na pozycji prawego środkowego obrońcy. Przy kontuzji Ilyi Zabarny możemy mówić jedynie o Popovie i Svatko. Ten drugi rozpoczął mecz z drużyną rezerw Brentford i nawet strzelił bramkę, co znacznie zwiększa jego szanse na start.
Anglia rozegrała świetną połowę meczu z Włochami. Podopieczni Garetha Southgate'a są gotowi zastosować ten sam wysiłek u siebie na Wembley. Zespół ma duży potencjał do dynamicznej gry i nagłych zmian pozycji - powiedział Morales.