Nowy trener Lwowa „Ruch” Witalij Ponomariew opowiedział, jak przejął po swoim poprzedniku Leonidzie Kuczuku.
— Długo współpracowałeś z Kuczukiem, będąc jego asystentem. Jak opisałbyś tę osobę?
- Przede wszystkim muszę powiedzieć, że jest zawodowcem. Kuchuk przebywał w bazie od rana do wieczora. Spędziłem dużo czasu z zespołem, robiąc analizy. Dlatego jest profesjonalistą. Wiele się od niego nauczyłem.
— Kontaktowałeś się z nim po jego zwolnieniu? Jak w ogóle przyjął tę wiadomość?
— Tak, rozmawiał. Oczywiście czuł się nieswojo, bo to zwolnienie. Szczerze mówiąc, nie ma w tym wiele przyjemności. Odbyliśmy z nim normalną rozmowę.