Oleg Salenko: "Rebrov nie zostanie zwolniony. Widzę innego kandydata, który może poprowadzić drużynę narodową".

Były napastnik Dynama Kijów Ołeh Salenko opowiedział w rozmowie z Piłkarskim Formatem o sytuacji w reprezentacji Ukrainy i ogólnie o naszym futbolu..

Oleg Salenko

- W reprezentacji panuje w tej chwili lekki bałagan. Powinien być jeden trener, który przygotowuje drużynę i będzie kontynuował ten cykl. Nasi zawodnicy reprezentacji grają teraz głównie za granicą, potrzebują autorytatywnego trenera, który mógłby ich wszystkich połączyć. Ale jak to bywa, sztab trenerski nie decyduje o niczym. Pytają zawodnika: "Czy jesteś gotowy?". - "Gotowy" - "No to jedź...". To jest największy problem. I okej Anglia, ale na najbliższe dwa mecze federacja musi coś wymyślić, żeby ktoś już kierował reprezentacją. Inaczej kolejne mecze też mogą być porażką.

Kogo byś zaproponował do reprezentacji oprócz Rebrowa?

- Z Rebrovem sprawa jest jasna, nie pozwolą mu odejść. Widzę kandydata, który może poprowadzić drużynę narodową. Jesteśmy w stanie wojny, więc potrzebujemy tylko jednego ze swoich. Głównym kandydatem, i mówię to od dawna, jest Jura Maksimow. On zna wszystkich zawodników, ma autorytet - to jest teraz ważne. I oczywiście trzeba go wystawić na cały cykl, a nie na jeden mecz, bo Rotan przygotowuje trzy drużyny. Łobanowski zdziwiłby się, że to jest możliwe. Czegoś takiego nie ma nawet na świecie. Trener główny powinien być potwierdzony jak najszybciej, czerwcowe rozgrywki zbliżają się wielkimi krokami. Jest Maksimow, a on ma asystentów, wiem o tym. Trzeba to zrobić teraz, inaczej może nas spotkać taka sama sytuacja jak z Macedonią. Nie lubię tego, ale tak może być.

Czy skład na Anglię zaskoczył cię? Dlaczego na przykład Jaremczuk, a nie Dovbik?

- Dostał szansę, by się wykazać. Ale napastnik nie może błyszczeć, jeśli nie jest wspierany przez środek pola. A w tym meczu jego środek pola go nie wspierał. Dobrze, że Anglicy strzelili dwie bramki i się uspokoili. A my nie mieliśmy żadnych szans. Spodziewałem się, że w wyjściowym składzie znajdą się Tsygankov i Buyalskyy - to teraz dwaj zawodnicy, którzy znają się od dawna. Ale obaj byli nieobecni. Ok, Jarmoła jest chory, ale ogólnie skład nie był dla mnie jasny. A zwolnienie Konoplyanki, tylko po to, żeby go wystawić na boisku...

Svatok zaliczył dobry debiut? A może trzeba było wystawić bardziej doświadczonego Popova?

- Mamy problemy z obroną. Jedna się zepsuła, druga powiedziała, że stan jest zły. Dwie wypadły, musieliśmy je wymienić, a w pięć dni gra się bardzo ciężko. Kto był wstawiony, kto był wstawiony, ale zaczęli zawodzić w połowie pierwszej połowy.

Wszyscy eksperci rozumieją, że drużyna narodowa musi być przygotowana do kolejnych meczów. Drużyna potrzebuje trenera. Stałego. Ale mamy ciszę...

"Dynamo" musiało odpaść z wyścigu o złoty medal mistrzostw Ukrainy. Czy to jest faworyt?

- Tu wszystko jest jasne. "Szachtar wygra. Mają zrównoważony skład i wszystko, co mają. "Dynamo... Tutaj jest to samo, co w drużynie narodowej. Potrzebujemy nowego trenera, aby zbudować zespół. Jestem w dobrym kontakcie z Dynamem, ponieważ mój syn gra w drużynie U-19. Jest tam kilku obiecujących zawodników. Jednak, jak powiedział Łobanowski, drużynę tworzy się w ciągu roku lub dwóch, ale wtedy jest to zespół. Trzeba to zrobić już teraz.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
Komentarz