Wiktor Leonenko: "W Dynamie nie ma co przeklinać"

Były napastnik Wiktor Leonenko podzielił się swoimi wrażeniami z meczu Rukh - Dynamo (1-1) w dniu meczowym 21 mistrzostw Ukrainy.

Wiktor Leonenko

- Co mogę powiedzieć? Morze błędów. Faule, półfaule - to jest zrozumiałe. Początek w ogóle nie był jasny, te 15 minut. Pierwsza bramka była śmieszna, druga jeszcze śmieszniejsza. Dynamo zdobyło bramkę: Shepelev oddał piłkę Klimchukowi za nic. Czy ktoś widzi umiejętności u zawodników Dynama? Szukajcie umiejętności. Nuda

. Szukałem piłki nożnej i nie znalazłem. Nuda, bladość, jeśli weźmiemy Dynamo (Kijów). Bo nie ma sensu brać drugiej miejscowej drużyny, patrząc na standingi. Ogólnie rzecz biorąc, nie widziałem piłki nożnej. Myślę, że nie ma też co przeklinać, bo jak już mówiłem, każdy widział umiejętności. Więc to wszystko jest smutne. Zobaczymy co dalej, zobaczymy do końca sezonu. Taka jest analiza, choć to nawet nie jest analiza. To po prostu stwierdzenie faktu. Dużo błędów, dużo gwizdków, dużo fauli, a o jakości zapomniano w szatni - powiedział Viktor Evgenievich na Telegramie.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
Komentarz