Trener Szachtara Donieck Igor Jovicević skomentował problemy Jukhyma Konoplyi, który odmówił wyjazdu na zgrupowanie reprezentacji Ukrainy i niemal następnego dnia zagrał połowę dla drużyny z Doniecka.
- Konoplya rzeczywiście ma problem. Widać, że go nie wykorzystuję. I to jest prawda, to jest fakt. On kocha Ukrainę bardziej niż ktokolwiek inny, wiem to, bo z nim rozmawiałem. Ale on szczerze powiedział, że ma problem i po prostu nie chce zawieść drużyny. To nie jest tylko po to, żeby dobrze brzmiało. Powiedział mi to samo. Teraz zastanawiamy się, co zrobić. Kiedy nie jesteś gotowy do gry na 100 procent, możesz zawieść zespół. A on wie, jak grać dobrze - co pokazał w Lidze Mistrzów. To piłkarz o fundamentalnym charakterze. Skrzydłowy, który może grać w budowaniu, może manipulować, może bić, a także ma zdolność do działania w drugim tempie jako numer osiem i zamykania, kiedy piłka przychodzi z lewej strony. On czuje przestrzeń, ma zaciętą inteligencję. Ale kiedy masz coś, co cię boli i po prostu nie jesteś w stanie wykonać sprintu, wtedy nie wiem, co zrobić. Też się waham: czy go użyć, czy nie, wiesz? A on cierpi - powiedział Jovicevic.
Коли був в шахтарі, то перед викликом до збірної України у нього неодноразово виявлялися майже "смертельні болячки", причому неодноразово!
А ще я згадую, такого колись гравця-патріона з шахтвря, як тимощук.
І знову диво - він до "бестями" також любив Україну, що навіки "окопався" в параші та відмовися від рідних та близьких людей!
А ось і "молоде та раннє"покоління в лиці коноплі, і знову з шахтаря, теж пішов протоптанними стежинками від свої старших гравців. Тим паче - ракіцкий зараз у шахті та видно проконсультовав "молодого"
А ось по Йовичевичу - краще б він промовчав - умнішим був би, а так ....став за такий короткий час чистим кротом!
Доказано часом - хто б не приходив тренером в шахтар обов'язково псував свою репутацію!