Znany dziennikarz Serhiy Tyshchenko mówi o występie kijowskiego zawodnika Viktora Tsygankova w meczu ligi hiszpańskiej pomiędzy Sevillą a Gironą (0:2).
"Wczorajszy mecz z Sevillą pokazał, że dla Tsygankova w Premier League będzie bardzo trudno.
Kiedy przeciwnik ma przewagę fizyczną, atletyzm, ciągle stosuje presję, nacisk, dużo sztuk walki, to dla Ukraińca staje się to trudne. Portale analityczne wystawiły Viktorowi jedną z najniższych ocen w składzie Girony - 10 strat, dwa wygrane pojedynki, jeden faul, 25 dotknięć piłki, prawie 40 procent niedokładnych podań.
Bezpośredni odpowiednik Tsygankova, left-back Acuña, był najwyżej ocenionym zawodnikiem w składzie Sevilli. Lewy obrońca miał najwięcej okazji pod bramką Girony. Vitya nie tylko przegrywał z Argentyńczykiem w ataku i dawał Hiszpanowi dużo swobody w obronie, ale nie mógł nic zrobić z fizyką Gueye (full-back) i Goodella (lewy center-back).
Asysta? Po prostu trafił w odpowiednią sytuację - napisał na Facebooku Serhiy.