Pomoc dla obrońców Ukrainy podczas brutalnej wojny, która toczy się w naszym kraju, musi przychodzić każdego dnia. Rozumiejąc to i biorąc pod uwagę potrzeby wszystkich sił bezpieczeństwa i obrony Ukrainy, FC Dynamo Kijów i Fundacja Braci Surkis dzień po dniu wysyłają przydatne towary dla naszych wojskowych.
fot: fcdynamo.com9 maja kolejna partia ciężarówek z pomocą humanitarną wyjechała ze stadionu Dynama im. Walerija Łobanowskiego do różnych jednostek.
Witalij Siwkow, pierwszy wiceprezes Dynama, mówił o specyfice kolejnej partii pomocy:
- "Praca trwała, trwa i będzie trwała. Dziś, jeśli się nie mylę, jest 440 dzień wojny. Ale i tak dusza boli mnie jak pierwszego dnia, bo nie ma mniejszego żalu, nie ma mniejszej ilości przelanej krwi. Ale nie słabnie pragnienie zwycięstwa, które wszyscy pielęgnujemy i robimy wszystko, by je przybliżyć. Mam nadzieję, że osiągniemy nasze cele. Pomagamy naszym Siłom Zbrojnym sprostać bardzo trudnemu zadaniu.
Dzisiejsze przesyłki mają pewną specyfikę. Wysyłaliśmy już różne formy pomocy - detergenty, środki higieniczne, soki, suche zupy, zboża - grykę, ryż i wiele innych. Dziś w tych ciężarówkach jest jeden ładunek, który porusza moje serce - żywność dla najmłodszych dzieci do 1 roku życia.
Każdego dnia przybywają nowe ładunki. Przebywają one długą drogę - od naszych partnerów w USA, przez partnerów w Europie. Ładunki te docierają do portów, gdzie my je spotykamy i dostarczamy do miejsca przeznaczenia. Nasza Fundacja dokonuje również zakupów we własnym zakresie i pomaga partnerom w dostarczaniu towarów na Ukrainę. Ta praca będzie trwała każdego dnia, aż do momentu, gdy w Kijowie odbędzie się nasza parada zwycięstwa.
