Pomocnik Dnipro-1 Oleksandr Nazarenko skomentował na łamach Proffootball Digital skandaliczny epizod w meczu mistrzostw Ukrainy z Oleksandrią (1:1).
"Moim zdaniem to 100% karny, bo przeciwnik złapał mnie za ramię. I sędzia w połowie meczu powiedział mi to samo, więc to jest 100% karny. Czy mogłem się utrzymać? Prawdopodobnie, ale skakałem i próbowałem sięgnąć po piłkę, a przeciwnik mnie zaatakował. Poczułem na sobie rękę, pociągnął mnie w dół i upadłem. Sędzia to widział i przyznał karę - powiedział Nazarenko.
Фортуна вона така...:-)