W ostatnim meczu młodzieżowych mistrzostw Dynamo wąsko pokonało Chornomorets 1-0 dzięki bramce Sashy Yatsyka. Jest to piąte z rzędu zwycięstwo drużyny Ihora Kostiuka. Ostatni raz Dynamo straciło punkty w meczu z Rukh, kiedy to nie udało im się zamienić remisu na 0-0. W sumie w drugiej części sezonu zanotowali tylko dwa remisy. Wcześniej podzielili się punktami z Dnipro-1 - 1-1.
Szanse Rukh na zdobycie mistrzostwa w tym sezonie są minimalne. Na 4 kolejki przed końcem, Rukh ma 5 punktów przewagi nad Dynamem. W ostatniej kolejce lwowska drużyna wyrwała zwycięstwo z Kryvbas w ostatnich minutach. Teraz muszą w 4 meczach dwa razy przegrać lub trzy razy zremisować. Wydaje się to mało prawdopodobne.
Jeszcze zimą było wiadomo, że szanse na rywalizację o złoto nie są tak duże. Wiosną było to już plus 7 na korzyść Rukh. Kiedy lwowska drużyna pokonała Szachtar, zepchnęła do granic możliwości Zorię w Kijowie i nie przegrała z Dynamem, stało się jasne, że nie będzie w stanie stracić pierwszego miejsca.
Ale to nie wpłynęło na młodzieżową drużynę Dynama. Nie poddają się i wychodzą, by wygrać każdy mecz. Ponieważ są Dynamem. Ta drużyna nie może grać o zwycięstwo na żadnym poziomie. Sztab trenerski wykonuje świetną robotę motywując zawodników do dalszego działania. Bo zwycięstwa to także postęp młodych zawodników. Zwycięstwa nad Metalistem w Użhorodzie i Kryvbasem w Kryvyi Rih nie były łatwe. Wygraliśmy z Vorsklą, mimo że po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0-3. Wszystkie te mecze wymagały silnej woli i umiejętności wyciągnięcia wyniku za wszelką cenę.
Jak można sobie wyobrazić, młodzieżowa drużyna Dynama ma wiele problemów. Wiosną Samba Diallo był bardziej w reprezentacji niż w klubie. Anton Tsarenko jest już zawodnikiem pierwszej drużyny. Minus dwóch kluczowych i czołowych zawodników. Yatsyk był kontuzjowany przez dwa tygodnie. Podstawowy napastnik, Ihor Horbach, chyba nie może się odnaleźć. Ogólnie rzecz biorąc, rok 2004 nie był szczególnie przyjemny pod względem talentów. Rok 2005 zaczyna już grać. Są to zawodnicy w wieku 17-18 lat. Zorya gra obecnie w 2006 roku. Nie ma wielkiego wyboru zawodników. Ci, którzy nie zostali zgarnięci przez pierwszy zespół i ci wyszkoleni przez Akademię - cały potencjał kadrowy.
Pierwsza drużyna również ma swoje problemy. Przy wszystkich zimowych stratach, skład jest niewiele gorszy od Zoryi czy Dnipro-1. Nie było w tym sezonie passy pięciu meczów wygranych i nie będzie. Tylko jedno zwycięstwo z silną wolą. W efekcie sprawiedliwe czwarte miejsce...
Serhii Tyshchenko