Rzecznik Barcelony, który chciał pozostać anonimowy, wyjaśnił skandaliczną wiadomość wideo od piłkarzy katalońskiego klubu.
"To są niewinne działania piłkarzy. Ominęli zakaz i nie poprosili o pozwolenie La Liga, organizatora wydarzenia. Wideo, o którym mowa, trwało zaledwie 14 sekund" - cytuje przedstawiciela Barcelony polski portal Meczyki.