Trener Romy Jose Mourinho podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec finału Ligi Europy przeciwko Sevilli.
"Rzym to miasto futbolu, jest tu poczucie przynależności do czegoś większego. Nie myślę o tym, co było wcześniej. Moim sekretem, moją filozofią jest patrzenie w przyszłość. Ten finał jest nowym finałem. Na tym etapie mojej kariery nie myślę o osobistych zwycięstwach, ale o podarowaniu prezentu kibicom Romy.
W piłce nożnej najważniejsze są relacje między ludźmi. Mówię piłkarzom, że zawsze powinni dawać z siebie wszystko. Dlatego kibice nas szanują i współczują nam. Ciężko pracujemy każdego dnia, tworząc historię. Dwa finały europejskich pucharów z rzędu to coś, czego mogą dokonać tylko wielkie kluby, a nawet one często nie odnoszą sukcesu. Dla nas ważne jest, aby wygrać" - powiedział Mourinho cytowany przez Sky Sports Italia.
Przypomnijmy, że finał Europa League pomiędzy Sevillą i AS Romą odbędzie się w środę, 31 maja. Godzina rozpoczęcia spotkania to 22:00.
З цього місця докладніше: який дятел вирішив собі в збиток вилетіти з ЛЧ?
Наскільки я розумію, якби іспанці не змінили тренера, то вони мали реальний шанс вилетіти і з Прімери. На момент зміни тренера їх від зони вильоту відділяло 2 очки.
Но искренне желаю "Севилье" ПРОЛЕТЕТЬ с позором!!! Клуб, который решил паразитировать на "Лиге Европы", даже нарочно вылетая из Лиги Чемпионов с риском не попасть никуда.....
З цього місця докладніше: який дятел вирішив собі в збиток вилетіти з ЛЧ?
Наскільки я розумію, якби іспанці не змінили тренера, то вони мали реальний шанс вилетіти і з Прімери. На момент зміни тренера їх від зони вильоту відділяло 2 очки.